Przejdź do treści

TAJEMNICA DROGI UMARŁYCH

"Od powietrza, głodu, ognia i wojny wybaw nas Panie!”- te słowa starej, katolickiej modlitwy dość dobrze obrazują lęki ludności zamieszkującej wsie i niewielkie miasta na przestrzeni wielu stuleci. Zwłaszcza na Śląsku, wielokrotnie nawiedzanym w swej historii przez najazdy obcych wojsk i epidemie, słowa te zdają się  mieć szczególny wydźwięk. Niewątpliwie jednym z najbardziej tragicznych okresów w historii owego regionu była wojna trzydziestoletnia, jaka miała miejsce w Europie w latach 1618-1648. Wraz z wrogimi wojskami przyniosła ona Ziemi Lwóweckiej wiele klęsk i zniszczeń, orazspowodowała śmierć ponad połowy jej mieszkańców.Jej następstwa odczuwalne były jeszcze do połowy XX wieku.

Dość ciekawym śladem owej wojny, jaki utrwalił się w kulturze niemieckojęzycznej ludności Gaszowa i Chmielna[1]w powiecie lwóweckim jest nazwa niepozornej, wiodącej pośród pól i łąk drogi, łączącej obie te miejscowości. W średniowieczu i późniejszych wiekach stanowiła ona zapewne główny szlak łączący wioski leżące na południowy wschód od Bolesławca z Lwówkiem Śląskim, jednak w późniejszym czasie utraciła tę rolę na rzecz traktu omijającego Gaszów od strony wschodniej. Jak podają legendy oraz pruskie teksty historyczne, ścieżka ta w wieku XVIII i XIX nazywana była przez miejscowych Drogą Umarłych (niem. Weg der Toten). Analizując źródła historyczne oraz bieg owego szlaku, możemy pokusić się choć o częściowe rozwiązanie zagadki, jaka stoi za budzącą trwogę,tajemniczą nazwą.

Lata 20. XVII stulecia przyniosły klęskę głodu i epidemii dżumy na terenie całego Dolnego Śląska. Ograbione przez najeźdźców spichlerze, wraz z rozprzestrzeniającą się chorobą powodowały masowe zgony wśród ludności wiejskiej. Zaraza nie ominęła również podlwóweckiego Chmielna, gdzie w roku 1624 z jej powodu zmarły 34 osoby, które zostały pochowane na przykościelnym cmentarzu katolickim. W latach 1635 i 1633 było to kolejno 51 i 55 osób.[2] Chociaż nie znamy tak precyzyjnych danych z pobliskiego Gaszowa, należy podejrzewać, że również w tej wiosce choroba zbierała śmiertelne żniwo pośród liczącej około 150 osób społeczności.

Pod koniec lat dwudziestych XVII w księża luterańscy zostali przymusowo wysiedleni, a ludność protestancka mieszkająca w rejonie Lwówka Śląskiego zaczęła być przymuszana do przechodzenia na katolicyzm, co skutkowało ucieczką wielu ludzi z dala od swoich rodzinnych miejscowości. Być może to właśnie luteranie, uciekający przed prześladowaniami religijnymi byli ofiarami wojskowego patrolu, który wg legendy miał rozstrzelać kilkudziesięciu protestantów  na szlaku pomiędzy Gaszowem i Chmielnem. Niestety, informacja ta, choć słyszana przeze mnie kilkukrotnie na przestrzeni wielu lat, nie odnajduje potwierdzenia w źródłach, zatem należy traktować ją jedynie jako miejscową legendę, choć bardzo prawdopodobną i spójną z prawdziwymi wydarzeniami.

Nieco inną teorię, wyjaśniającą tajemniczą nazwę drogi stanowi samo jej położenie. Choć obecnie kończy się ona skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Brunowa, można podejrzewać, że dawniej prowadziła nieco dalej na wprost, kończąc się u bramy katolickiego wówczas kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Ślady drogi prowadzącej w tym miejscu zdają się być jeszcze widoczne na mapach z końca XIX stulecia. Niewątpliwie tym traktem w okresie siedemnastowiecznych zaraz i wojen zmierzały dziesiątki konduktów żałobnych z Gaszowa, które wiodły ku widocznej z daleka wieży romańskiej świątyni. Stanowiła ona zatem ostatnią drogę wielu mieszkańców owej miejscowości aż do roku 1866, kiedy to w Gehnsdorfie, jak brzmiała niemiecka nazwa wioski, utworzono niewielki cmentarz dla miejscowych ewangelików.

Po roku 1945, gdy ludność niemiecka została wysiedlona na zachód, tajemniczy przydomek drogi został zapomniany. Dopiero analiza dawnych dokumentów pozwoliła na jego ponowne odkrycie, budząc jednak więcej pytań niż odpowiedzi. Która z wyżej wymienionych teorii jest zatem prawdziwa? Najprawdopodobniej, już nigdy się tego nie dowiemy.

 

Gaszów, 15.05.2022

Mateusz Stanek


[1] Niem. Gehnsdorf i Ludwigsdorf

[2]http://www.doris-baumert.de/Dokumente/ludwigsdorf.htm