Przejdź do treści

AMELIA ŚCIĘŁA WŁOSY I ODDAŁA NA PERUKĘ DLA CHORYCH NA RAKA

   - Moja córka Amelia myślała o tym od dawna, ale poruszona historią swojej imienniczki "Amelka- mała Wojowniczka", postanowiła ściąć włosy i przekazać warszawskiej fundacji "Rak'n'Roll - Wygraj Życie" oraz wesprzeć akcję "Daj Włos!" - mówi Marta Skrucha. 

   Peruki z naturalnych włosów są refundowane przez NFZ tylko częściowo, a ich cena jest wysoka. Dlatego od 10 lat fundacja pomaga dziewczynkom i kobietom w trakcie chemioterapii, by wyglądać dobrze – w Programie: Daj Włos! otrzymują one peruki bezpłatnie. Każdy może obciąć włosy w dobrym celu i przekazać je do Rak’n’Rolla. Dalej powędrują do perukarni Rokoko, która od lat robi wygodne i piękne peruki.

   - Tak więc pożegnaliśmy 40 cm włosów. Amelka mowi, że ma nadzieję, że komuś przydadzą się bardziej. Zapuszcza na kolejne ścięcie. Jestem z niej bardzo dumna... - dodaje mama Amelii. 

   My także jesteśmy dumni z postawy nastoletniej mieszkanki Lwówka Śląskiego (i dziękujemy za zdjęcia). Podobne słowa kierujemy do kilku innych młodych ludzi ze szkół podstawowych i harcerzy, którzy w identyczny sposób pomogli osobom z zmagającym się z nowotworem. Zapuszczali włosy przez lata, by potem oddać dla tych, którzy stracili własne podczas chemioteriapii.