Przejdź do treści

Apel Burmistrza Gminy i Miasta Lwówek Śląski


Drodzy Mieszkańcy
Gminy i Miasta Lwówek Śląski


Znajdujemy się w czasie pandemii, która zbiera swoje żniwo. Dodatkowo rząd polski zafundował nam POLAKOM emocje, które nie pomogą nam w walce z epidemią. Sprawy, o które walczymy na ulicach są dla Polek i Polaków bardzo ważne, o ile nie najważniejsze, ale nie możemy narażać siebie i innych na utratę zdrowia, które zwłaszcza teraz jest nam potrzebne. Zadbajmy o nasze bezpieczeństwo: załóżmy maseczki, zróbmy odstępy.

Cały świat wie, dlaczego Polacy wychodzą na ulicę w tak newralgicznym czasie. Nie musimy: nikomu tego tłumaczyć, wykrzykiwać wulgaryzmy, obrzucać wyzwiskami, demolować obiekty sakralne, pomniki, obrażać ludzi innego poglądu itd. Wszyscy wiedzą, że protestujący POLKI i POLACY są mocno oburzeni na zerwanie kompromisu aborcyjnego, trwającego od prawie trzech dekad! Nawet sam Prezydent RP Lech Kaczyński zakazał naruszania tych zasad. Pierwsza Dama Pani Maria Kaczyńska wspierała walkę o godność polskich kobiet.  

Wszyscy wiedzą, że im więcej POLAKÓW na ulicy, tym sprawa jest poważniejsza. Wystarczy, że będziemy solidarni i wytrwali. Apeluję i proszę wszystkich uczestników „Strajku Kobiet” o powagę sytuacji. Nie dajmy się sprowokować tym, co tylko szukają pretekstu. Nie dajmy rządzącym ani służbom mundurowym, ani rzekomym obrońcom Kościoła pretekstu do tego, by nas zniewolili.

Nie pozwólmy, aby wulgaryzmy i złe zachowania niektórych uczestników przyćmiły ten ważny społeczny ruch. Jesteśmy przecież ludźmi odpowiedzialnymi za nasz kraj. Inaczej nie było by nas tylu na ulicach. Są też wśród nas katolicy, którzy nie mają nic wspólnego z planem partii rządzącej. Im też nie podoba się to, co robi z nami obecna władza. Nie pozwólmy, aby ci, którzy do nas dołączą byli zawstydzeni wulgarnym i nieodpowiednim zachowaniem. Ja też jestem katoliczką. Kocham ludzi i jestem za życiem! Za życiem godnym bez cierpienia. Nie godzę się na zerwanie kompromisu aborcyjnego. Dlatego solidaryzuję się z protestującymi.

Łączmy się i pokażmy, że to jest nasza siła: Wielka ilość ludzi i spokój. Swoją złość umieśćmy w płonących zniczach. Zamiast zgromadzeń w jednym miejscu (co jest zakazane), po prostu spokojnie spacerujmy w obranym kierunku. Kto nie może dołączyć do grupy, niech zapali znicz w oknie, w mieście i na wsi, na znak swego niezadowolenia i jedności z protestującymi. Nie ważne, czy ktoś to zobaczy czy nie. „Światełko do nieba” - niech to będzie nasz krzyk. Przypomnijcie sobie, jak łączyliśmy się z św. Janem Pawłem II, a to już jest światełko w tunelu.

PAMIĘTAJMY: SIŁA W NASZEJ SOLIDARNOŚCI I WYTRWAŁOŚCI

Burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski
Mariola Szczęsna