Przejdź do treści

Z LWÓWKA ŚLĄSKIEGO NA SZCZYT KILIMANDŻARO!

  Leszek Mikulski jest uznanym podróżnikiem, który trafił do Księgi Rekordów Guinessa! W 2015 roku zdobył dwa najwyższe szczyty dzielące Europę od Azji w niecałe 18 godzin, dwukrotnie zjeżdżając z Elbrusa na desce snowbordowej, czyli z wysokości 5642 m n.p.m. Z czasem postawił sobie nowy cel - zdobycie najwyższej góry w Afryce! Po wielu miesiącach przygotowań wyruszył, lecz tym razem na rowerze oraz z... honorowym patronatem Burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski Pani Marioli Szczęsnej.
 
  Czytając kolejne wpisy Leszka Mikulskiego możemy prześledzić jego spotkanie z Masajami, którzy 18 grudnia 2019 roku powiedzieli mu, że zasługuje na miano prawdziwego wojownika, skoro chce wdrapać się na Kilimandżaro z rowerem na plecach! Po drodze były próby poruszania się na wielbłądzie, czy poszukiwania noclegu: 
  - Starałem się nocować przy kościołach chrześcijańsko-katolickich. Prowadzący te placówki są mega pomocni i życzliwi. Po drodze spotkałem też ludzi z bronią! Najczęściej byli to oficjalni przedstawiciele państwa, czyli żołnierze. Po przejechaniu Kwale i Shimba Hills miałem to szczęście, że dzieciaki pomogły mi pchać rower w górę. Gdyby nie bezinteresowność miejscowych byłoby ciężko. Po powrocie na główną trasę musiałem pokonać 100 km przez busz. 26 grudnia byłem w trakcie wspinaczki na szczyt! Mała przerwa na kawkę i jadę dalej... Każdego dnia jestem bardzo wdzięczny za to, że mogę spełniać swoje marzenia i spotykać wspaniałych ludzi na swojej drodze - wspomina niestrudzony podróżnik, który przy okazji promował swoje rodzinne miasto Lwówek Śląski.
 
  Po dotarciu na Uhuru Peak (5895 m n.p.m.), wyznał:
  - Zdobycie tego szczytu to dopiero początek! Wystartowaliśmy na szczyt koło północy i dotarliśmy na 7:50! Powiem Wam, że to niesamowite uczucie stać na najwyższym szczycie w Afryce! Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, że byliście ze mną. Teraz jedziemy dalej na Aconcaguę...
 
Zdjęcia oraz opracowanie tekstu na podstawie wpisów z bloga: MikelMikulski